Andrzej

Andrzej zachorował niepodziewanie 3.06.2023 roku na autoimmunologiczne zapalenie mózgu
z ogromnym obrzękiem w czaszce. W Poznaniu, w Szpitalu Klinicznym im. K.  Jonshera wielokrotnie przeszedł operacje neurochirurgiczne ratujące życie i po dwóch miesiącach walki w Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii Pediatrycznej został przekazany do Kliniki „Budzik” w Warszawie.
Pierwszego dnia wiosny, 21.03.2024, dzięki nieocenionej pracy całego zespołu „Budzika”, nasz synek został wybudzony ze śpiączki. Bardzo  intensywna rehabilitacja trwała ponad dziewięć miesięcy. Od pierwszych dni w „Budziku” Andrzejowi towarzyszył uroczy kot, złocistorudy nowy kumpel na dobre i na złe, „doktor” Bursztyn.
Bogatsi o doświadczenie wracamy do domu, by kontynuować rehabilitację. „Doktor” Bursztyn wraca z nami aby dalej czuwać przy swoim podopiecznym. Dziękujemy wszystkim Budzikowiczom: personelowi i rodzicom innych dzieci za serce, wsparcie i cenne rady.
Kochani, walczcie i nigdy się nie poddawajcie!!